Witajcie. Postanowiłam założyć bloga smacznienadiecie, na którym będę umieszczać moje codzienne jadłospisy oraz przepisy do niektórych dietetycznych posiłków, jakie przyjdą mi do głowy. Postaram się wstawiać do nich zdjęcia, ponieważ sama wolę zaglądać na takie blogi. Dzięki temu, jeśli coś wygląda smacznie i zdrowo, mam ochotę przygotować to w domu :)
Dziś pokażę Wam, co jadłam na pierwsze śniadanie :)
Składniki:
- 2 kromki chrupkiego lekkiego pieczywa żytniego firmy Pano (moim nr 1 jest Sonko błonnikowe, ale obecnie mam w domu tylko takie)
- 2 łyżki (ok. 40g) jogurtu naturalnego (probiotyczny, wzbogacony w wapń) formy Magda
- 2 jajka kl. M (ok. 110g)
- ok. 3g oleju Olvier (z oliwą) /opcjonalnie*
- pół plasterka (10g) szynki z fileta indyka firmy Indykpol
- 60g rzodkiewki (u mnie wyszło z 4 większych rzodkiewek)
- 60g pomidora
- 40g twarogu 0% Mazurski Smak
- odrobina szczypiorku (ok. 5g)
- odrobina margaryny do posmarowania chrupkiego
- sól i pieprz do smaku
Sposób przyrządzenia:
1. Gotujemy jajka na twardo. Po ugotowaniu odlewamy gorącą wodę, zalewamy jajka zimną wodą.
2. Kroimy rzodkiewkę w dość drobną kostkę. 1/3 rzodkiewki oddzielamy i zostawiamy na później (np. w oddzielnej miseczce).
Za pomocą nożyczek tniemy szczypiorek.
*Dalsza część dotycząca szczypiorku, zależy od tego, czy lubimy jeść go usmażonego, czy "normalnie".
Ja wolę usmażony, nie wiedzieć czemu tylko taki mi smakuje :) Uwielbiam jego zapach.
3. Smażymy szczypiorek na odrobinie oleju (najlepiej tego z oliwą).
(ten punkt pomijają osoby, które wolą szczypiorek bez smażenia)
4. Pokrojoną rzodkiewkę wsypujemy do miseczki (salaterki). Dodajemy 2 łyżki jogurtu naturalnego.
Po usmażeniu (lub nie) dodajemy szczypiorek.
5. Obieramy jajka ze skorupek, kroimy w drobną kostkę i wsypujemy je do miseczki.
6. Mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Pasta jest gotowa.
7. Kromki chrupkiego smarujemy bardzo cienko margaryną, kładziemy na to pastę. Kroimy pomidora w półksiężyce i razem z pozostałą (1/3) rzodkiewką kładziemy na talerzu. Dokładamy połowę plasterka szynki i twaróg.
Smacznego :)
Śniadanie wyszło bardzo sycące i zdrowe. Pastę robiłam według własnego (dziś wymyślonego) przepisu i naprawdę baardzo mi smakowała,więc na pewno jeszcze nie raz ją zrobię.
Całość mojego posiłku zawiera ok. 300kcal, 26g białka, 17g węglowodanów i 14g tłuszczu.
Tłuszczu wyszło sporo przez jajka, ale w ciągu 1 dnia możemy spożyć ok. 30g tłuszczu,
więc spokojnie zmieścimy się w tym limicie :)